Europa od A do Z i zaproszenie do zabawy

Jan Bajtlik, Europa pingwina Popo

Oprawa: twarda

Stron: 48

Wydawnictwo Dookoła Świata

Niełatwo opisać Europę za pomocą dwudziestu pięciu haseł – a na taki właśnie ambitny pomysł wpadł Jan Bajtlik (ur. 1989), młody twórca nagradzany i wyróżniany na międzynarodowych konkursach plakatu (prace można obejrzeć na przykład tu i tu). Europa Pingwina Popo została wyróżniona w konkursie na książkę roku 2011 polskiej sekcji IBBY. W 2012 nakładem wydawnictwa Hokus Pokus ukazała się także Sztuka latania.

Pomysł jest intrygujący, jak bowiem wybrać to, co najważniejsze i zawszeć historię, kulturę, rzeczywistość na kilkudziesięciu stronach? Co wywarło największy wpływ na Europę, jakie obrazy tkwią najgłębiej w naszej zbiorowej świadomości? Nie dość tego, Bajtlik postanowił wszystkie hasła uporządkować od A do Z, wybierając po jednym na każdą literę (i niespodzianka – nie, na Y nie jest Yeti!) – dzięki temu książka od samego początku robi wrażenie przemyślanej kompozycji, a nie przypadkowego zbioru losowych zjawisk. 

Oglądając książkę dostrzegamy, że autor nie miał na celu stworzenia wielkiej encyklopedii Europy: on się bawi dziedzictwem kulturowym, żongluje hasłami, tworzy mozaikę stworzoną z historii i legend, literatury i kultury, zjawisk powszechnych i ciekawostek. Znajdziemy tu wszystkiego po trochu: jest Faust, Homer i Podróże Guliwera; jest druk, gotyk, rewolucja, jarmarki i imigracja; jest Atlantyda, Lajkonik, Karol Wielki, Łajka i The Beatles; metro, corrida, esperanto, opera – i wiele innych. Każde hasło jest krótko opisane, dzieci z pewnością wiele się z tej książki dowiedzą, a niezbyt obszerne (ale też nie szczątkowe – hasła są dobrze opracowane) informacje mogą być zachętą do dalszych poszukiwań.

Na pierwszy plan wysuwają się oczywiście ilustracje, to one są istotą książki – wyraziste, w żywych, kontrastowych barwach, o zgeometryzowanych kształtach i charakterystycznej kresce. Są pozornie proste, ale bardzo naładowane znaczeniem: dopiero gdy przyjrzymy się naprawdę dokładnie, mamy szansę odkryć cały koncept. To gwarancja dobrej zabawy na długie godziny! Zresztą – zobaczcie sami (zdjęcia pochodzą ze strony wydawnictwa, tam możecie ich obejrzeć więcej):

Nawet tekst świetnie się wpisuje w koncepcję graficzną: opis Atlantydy łagodnie pływa, do hasła "druk" wykorzystano zupełnie inną, charakterystyczną czcionkę. Popo zwiedzający z nami kolejne strony jest zabawnym akcentem. Fantastyczna, oryginalna, pomysłowa książka. Polecam!

Za książkę bardzo dziękuję Wydawnictwu Dookoła Świata.

***

Macie ochotę na zabawę? Jakimi hasłami – od A do Z – Wy opisalibyście Europę? Bardzo jestem ciekawa!