Opowieści z Krainy Pięknych Snów
praca zbiorowa
Oprawa: twarda
Stron: 372
Wydawnictwo Jedność
Książka prosto z Paryża! A tak poważnie: Opowieści z Krainy Pięknych Snów to pokaźnych rozmiarów tom przetłumaczony z francuskiego, zawierający – aż policzyłam – prawie 150 króciótkich opowiastek. Już na wstępie wzrok przyciąga ładna okładka i (niestety nie widać tego na zdjęciu) przepiękny grzbiet książki.
Czego tu nie ma! Znajdziemy historyjki zabawne, pouczające, fantastyczne, przygodowe, małe horrory i bajki do poduszki, a nawet kilka opowieści z różnych zakątków świata; o zwierzętach, czarownicach i czarodziejach, robotach, wróżkach, księżniczkach, wielkoludach i potworach, mieszkańcach podwodnego świata, piratach... – a to jeszcze nie wszystko. Niektóre są po prostu śmieszne, inne mądre (na przykład o hipopotamicy, która chciała być modna i chuda), ciekawe (Ludzie kontra roboty), zaskakujące, wzruszające, pouczające (moja ulubiona: w której słoń uczy Żarłoka, że nie ilość jedzenia się liczy, ale jego jakość; morał postaram się jakoś wprowadzić w życie ;)). Jedno można powiedzieć na pewno: każdy znajdzie tu coś dla siebie.
Opowieści z Krainy Pięknych Snów to świetna pozycja dla przedszkolaków. Historyjki są dwu-, trzystronnicowe, chyba każdy wiercipięta wytrzyma taką dawkę tekstu :) Nie sądzę, by lubiącym czytanie dzieciom wystarczyła do poduszki jedna bajka, ale czytając kilka możemy mieć pewność, że każda będzie całkiem inna. Polecam!
Za książkę bardzo dziękuję wydawnictwu Jedność.
ciekawa pozycja :) z chęcią przygarnęłabym taką na przyszłość dla córki :)
OdpowiedzUsuńWydawnictwo Jedność wydaje naprawdę wartościowe ksiazki i szata graficzna jest fantastyczna. Inne wydawnictwa mogą tylko zazdrościć. Ksiazkę już mam na swojej półce.
OdpowiedzUsuńWidzę, że to naprawdę fajna książeczka. Nasz Bartuś lubi hardcorowe bajki (koniecznie z jakimiś strachami, więc się kwalifikuje). Zresztą powinniśmy brac pod uwagę różne elementy (poczucie humoru i inteligentną fabułę), bo gdy rodzic czyta po raz dwusetny siedemdziesiąty jakąś bajkę - to umówmy się, czasem cierpi;)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam:)
Myślę, że ta książka spodobałaby się mojej bratanicy. Dziękuję, za polecenie kolejnej jakże interesującej pozycji dla tych najmłodszych czytelników :)
OdpowiedzUsuńWkrótce mój synek chyba będzie gotowy na tę książkę, choć wiercipięta z niego nielichy :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że ta książeczka zainteresowałabym moich chłopców :)
OdpowiedzUsuńTo wydawnictwo ma wiele ciekawie wydanych książeczek dla dzieci :) Często odwiedzamy księgarnię Jedność :)